Zima pełną gębą, do świąt prawie trzy miesiące, a ja za jaja się wzięłam i dobrze mi z tym ;) I żeby nie było, że sama z siebie taka wyrywna jestem, to zdradzę Wam, że wszystko przez Jadzię, to ona mnie namówiła żeby już, teraz, zaraz. Męczyła, naciskała, aż uległam. Na dobry początek trzy sztuki
kolejne czekają na kąpiel w Łudze
Wyrobiłam też wszystkie bałwanie kulki, wyglądają podobnie do ich poprzednika, są tylko troszkę niższe, ale tak samo sympatyczne
i jeszcze zbliżenie na rękawiczkę
Jajka i bałwanki w jednym poście :)
OdpowiedzUsuńZ tymi jajkami, to racja jest żeby już zacząć robić. Czas tak szybko ucieka, że trzeba wykorzystać każdą chwilę.
Jajeczka śliczne ,przynajmniej będziesz przygotowana na Święta .
OdpowiedzUsuńBałwanki urocze .
Pozdrawiam
im wcześniej zaczniesz, tym mniejszy stres będzie przed świętami :) zarówno jaja jak i bałwanki bardzo mi się podobają
OdpowiedzUsuńŚliczne! I jajeczka i bałwanki :))
OdpowiedzUsuńBałwanki prześliczne i ażurowe jajeczka także! Sezon wielkanocny, już otwarty i całe szczęście dla mnie, bo także już wielkanocnie myślę. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńFajne zestawienie jaj z bałwankami :D Same śliczności!
OdpowiedzUsuńFajne bałwanki:)
OdpowiedzUsuńJaja w dechę, a bałwanki zarąbiste i słodkie.
OdpowiedzUsuńrewelka!
OdpowiedzUsuńwszystko cudne:))
OdpowiedzUsuńAżurowe jaja super a bałwanki bajeczne ciągle na czasie bo zima trwa, a detale rękawiczki, berecik .... rozkoszne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Rzeczywiście sympatyczne bałwanki.Rozumiem,że przed świętami będziecie się tylko relaksować-bardzo ładne pisanki szydełkowe.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Lena
Moja droga, muszę Cie troszkę ścigać z wielkanocnymi jajami, no bo przed Bożym Narodzeniem tego nie zrobiłam i proszę, bałwanki dopiero teraz robisz ;) co nie zmienia faktu, że są przecudne. Jajeczka tez superowo Ci wyszły. Czekam na cd. Pozdrawiam cieplusio.
OdpowiedzUsuńŚliczne bałwanki ,jajeczka też.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJoasiu... przepiękne jaja... szydełkowe...!!!!
OdpowiedzUsuńJajeczka cudne, podziwiam bałwanki. Ja nie mam cierpliwości do takich maleńkich prac a takiej rękawiczki nie zrobiłabym chyba. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowne jaja :-) Pięknie wyglądają. Bardzo mnie kuszą...
OdpowiedzUsuńBałwanki cudowne.
Pozdrawiam serdecznie.
Jajca jak się patrzy, a jak fajnie wyglądają przy tych bałwankach, takie 2 w 1. Bałwankowe detale, niesamowicie precyzyjne. Jadzia jest szalona, to mnie już nic nie zdziwi.
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Ps. Wydawało mi się, że już pisałam komentarz pod tym postem, to już drugi raz, teraz będę sprawdzać, czy się opublikowało.
No coż trzeba się powoli brać za szydełkowanie jaj:)) Bardzo ładny wzór.
OdpowiedzUsuńSzydełkowe jaja są śliczne:)))bałwanki urocze ale ich rękawiczki powalają:))))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńŚliczności!. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBosze, ależ cudne te bałwanki - rewelacyjne!!!
OdpowiedzUsuńJajeczka kuszące ale ja niestety nie szydełkuję - a szkoda:)
Pozdrawiam, Marlena
Jajka są super :D
OdpowiedzUsuńAle jaja.... Super . Tak trzymaj Asiu.
OdpowiedzUsuńJa też już tworzę wiosennie ;) . Pozdrawiam serdecznie.
Jola z "żyjąc z pasją"
Śliczne jajeczka!!! Bałwanki wspaniałe!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))