Ostatnio nie mam czasu na moje pasje, niestety ;) Ale udało mi się wygospodarować chwilkę na uszycie poduszek dla mojej córci, o które od dawna prosiła.
Grafiki naniesione transferem na grubsze bawełniane płótno, obie o wymiarze 46/46 cm, w środku jasiek z wsadu do poduszek.
Jak jest czas dla dzieci, to jeszcze nie jest tak źle ;)
OdpowiedzUsuńPodusie prześliczne, widzę sama już świetnie śmigasz z transferem.
Gorące uściski :)
Piękne podusie, ale się córcia cieszy. Pozdrawiam i buziaczki zostawiam :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne podusie :-) Pięknie je ubrałaś :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Sliczne... Zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńhttp://pasje-jadzika.blogspot.com/
Śliczne są:)))a z tym czasem to nie ma rady,pędzi jak oszalały:))))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńSuperowe :), bardzo fajne motywy
OdpowiedzUsuńbardzo ładne podusie Joasiu :)
OdpowiedzUsuńnie umiem robić transferu
Piękne :)
OdpowiedzUsuńCudnosci, poduszeczki zdecydowanie skradly moje serce:)
OdpowiedzUsuń