Tak, tak, tak właśnie jest. Oszalałam, zwariowałam ze szczęścia, z ogromnej radości jaką sprawiła mi Anstahe. Ale, ale, zacznę od początku. Niedawno po moich słowach zachwytu nad ubrankami na słoiczki Anstahe zaproponowała, że zrobi mi kilka takich, jeżeli tylko chcę. No chciałam, nawet bardzo. I dzisiaj dotarła do mnie przesyłka. Listonosz wręczył mi ogromną pakę, a ja ......... zbaraniałam !!! Postawiłam na stole i zastanawiałam się, otwierać, nie otwierać, aż w końcu moja córcia zarządziła, żeby natychmiast otworzyć. I to co było w środku, przeszło moje ludzkie pojęcie, jak to mówi mój Tomasz ;)
Nie będę dłużej opisywać procedury otwierania paczki i wyjmowania jej zawartości, ochów i achów, lepiej od razu pokażę, niech wszyscy zobaczą jakie dobroci w niej były, oto całość
a teraz szczegóły
Nie wiem w jakie słowa ubrać słowa podziękowania za te skarby, jak się odwdzięczyć by wyrazić moją radość. Na tę chwilę potrafię powiedzieć tylko zwykłe dziękuję Danusiu. Sprawiłaś, że uśmiechałam się sama do siebie. Jestem Twoim dłużnikiem.
Powiem Wam, że blogowy świat sprawia, że nawet szarobure listopadowe dni są pełne słońca, że wraca wiara w ludzką bezinteresowną dobroć, przekonałam się o tym po raz kolejny.
Oj, Joasiu! Zapomniałaś przypomnieć, co dostałam od Ciebie! Buziaki.
OdpowiedzUsuńMasz rację, Danusi serducho, ma pojemność oceanu, sama się o tym przekonałam :) :) :)
OdpowiedzUsuńCuda, Joasiu, cuda, ciesz się , bo jest czym nacieszyć i oko, i serce, i duszę. Dzięki takim ludziom, świat jest o niebo piękniejszy.
Buziaki :)
Piękne prezenty! :)
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości! Faktycznie można zwariować :))
OdpowiedzUsuńAle skarby! Wspaniałości.
OdpowiedzUsuńDobro wraca. I to działa w obie strony.
Pozdrawiam. Ola.
Gratuluję tych wspaniałości:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiekne prezenty! Joasiu to i tak ze dotarlas az do stolu w kuchni! ja jak dostalam kiedys PAKE od Danusi to usiadlam na schodach przed domem i jeszcze poczta nie odjechala a ja juz zrywalam papier:-) pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńOch !!! Piękne prezenty !!! Niejeden by oszalał na ich widok :))
OdpowiedzUsuńPrzecudne prezenty:)
OdpowiedzUsuńNo kocha, ale cudne prezenty dostałaś, tez bym zaniemówiła z zachwytu :) Ciesz się bo jest czym. Danusie ma na prawdę bardzo wielkie serduszko :) Gratuluję Danusi talentu a Tobie prezentu :) Pozdrawiam i buziaki zostawiam.
OdpowiedzUsuńMoje serce też by oszalało, piękne prezenty :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe skarby :))
OdpowiedzUsuńWspaniały prezent :-) Cudne skarby dostałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Cudowności!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Wiem, jak to jest! Danusia to wspaniała Osoba! Dostałaś cuda! Widzę, że obie będziemy się szczycić w kuchni cudnymi słoiczkami od Danusi :D Brak mi słów, dla wyrażenia zachwytu :)
OdpowiedzUsuńPrzemiła niespodzianka!
OdpowiedzUsuńSUPER PREZENCIKI! A może i u mnie Ci się poszczęści! ?Zapraszam na candy! Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńMikołaj czasem przychodzi wcześniej:)
OdpowiedzUsuńAle szczęściara z Ciebie, prezenciki super!
OdpowiedzUsuńDanusia to potrafi człowieka obdarować:))
OdpowiedzUsuńOjej jakie piękne prezenty!!! Gratuluję takiej uroczej niespodzianki:)
OdpowiedzUsuńszczerze gratuluję prezenciorku... wspaniały i ogromniasty
OdpowiedzUsuńCudna paczuszka, same arcydzieła godne pozazdroszczenia :)
OdpowiedzUsuńPiękny prezencik dostałaś :)) Pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuń