poniedziałek, 6 grudnia 2010
szyjogrzej
szyjogrzej dla mojego wnusia, bo ze starego wyrósł,
a zima tęga, mróz siarczysty
kolor przepiękny, ciepły granat........nie widać???
no cóż........mój aparat kategorycznie odmawia współpracy!!!
proszę więc o wyrozumiałość i użycie wyobraźni :))
1 komentarz:
Anonimowy
8 grudnia 2010 10:31
sliczny szyjogrzej wnusio bedzie zadowolony:)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
sliczny szyjogrzej wnusio bedzie zadowolony:)
OdpowiedzUsuń