czwartek, 13 czerwca 2013

Jak co roku ...

W tym roku, mimo późnej wiosny, przyroda jest dla nas przychylna. Wszystko pięknie i bogato kwitnie.  W sobotę, jak co roku o tej porze, pojechałam na zbiory kwiatu czarnego bzu i z radością podziwiałam obfitość kwiecia.
Tak dorodnych baldaszków nie zbierałam od lat.
Polecam wszystkim dbającym o zdrowie, bo syrop z kwiatu czarnego bzu ma wiele właściwości. Stosujemy go na wzmocnienie organizmu, przy przeziębieniach, ale bardzo polecam dla alergików. Przepis, z którego od wielu lat korzystam podałam tu. To już ostatnie dni na zbiory, za chwilkę będzie za późno.

7 komentarzy:

  1. Ja susze kwiastostany i potem z kwiatami lipy wysuszonymi robie herbatke na przeziebienie

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja w tym roku zrobiłam syrop sosnowy z młodych pędów.
    Polecam na suchy, męczący kaszel.
    Jola

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie zrobiłabym mały zapasik, niestety od czasu jak mi zrobili pod nosem autostrade, to wszędzie gdzie rośnie bez, jest jakaś droga :(
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. a małżonek mój robił coś z kwiatów akacji????

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie, że do mnie zajrzałaś:). Kwiaty bzu cudowne rzeczywiście! Ja w tym roku nie wybrałam się na zbiory w jakieś czyste miejsce.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mieszkam w rejonie , gzie tego kwiatu krocie, aż zapach do mieszkania wchodzi,Powodzenia kulinarnego życzę!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...