Co roku piszę, że nie obchodzę Walentynek, ale ........ dawanie jest takie miłe , że musiałam zrobić kilka drobiazgów
jak zwykle szydełkowe serduszko, te lubię najbardziej, schemat od lat ten sam
te powstało też szydełkiem, ukośnikiem, pierwszy raz takie robiłam i przyznam, że troszkę się napociłam, troszkę krzywe, ale podobno nic nie widać ;) znaczy, że krzywe nie widać, ja widzę !
schemat znalazłam na http://bizuteria-blond.blogspot.com/
mała zawieszka na lnie z wyhaftowanym serduszkiem, zgapiona ze zdjęcia znalezionego na pinterest.com
serduszka na drutach też są, małe i duże poduszkowe
małe serducha są moją własną twórczością, zawsze robię je na oko, efekt różny, ale prucia nie ma, a podusia podpatrzona w googlach
♡♡♡ Schön! ;-)
OdpowiedzUsuńLiebe Grüße, Manja
Fantastyczne modele , podiucha mnie powaliła , ale drobiazgi też bardzo dopracowane .
OdpowiedzUsuńWszystkie serduszka śliczne , ale bym chciała taką poduchę.:)
OdpowiedzUsuńŚliczne serduszka :-) Poducha wspaniała!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczne serca i jak różnorodnie tworzone :)
OdpowiedzUsuńLovely ,so sweet!!
OdpowiedzUsuńHappy weekend.:*
można i nie obchodzić,ale serduszkom nikt się nie oprze.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
lena
fajne , dla mnie hatowana , to moje kliaty ostatnio.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Czerwone serduszka cudne takie okrąglutkie :)
OdpowiedzUsuńWszystkie serduszka są śliczne :) Ja nie haftuję więc dla najpiękniejsze jest to haftowane :) Tez poproszę o takie serduszko - może w przyszłym roku ???
OdpowiedzUsuńBuziaki, Marlena
Wspaniałe serducha...koralików jest śliczne a poducha podoba mi się bardzo:-)
OdpowiedzUsuńKochana Ty moja Walentynko..
OdpowiedzUsuńBrakuje mi słów żeby Ci podziękować za przepiękną podusię i serduszko koralikowe. Tak, tak, to ja jestem tą szczęściarą która śpi na tej cudnej i niepowtarzalnej podusi! Joasiu Ty wiesz jak mi dogodzić, mój chory kręgosłup miał tej nocy cudowną ulgę. Spałam jak niemowlę. Dziękuję,dziękuje!!!!!!!! ..i przepraszam. Ty wiesz za co, ale się poprawię! ;)
Piękne serduszkowe upominki :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiło rozdawać takie drobiazgi i miło j dostawać:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńPrzecudne prezenty przygotowałaś, już je podziwiałam u Jadziuni, a na Twoim zdjęciu, podusia wygląda wygląda, jak by miała malutkie nóżki :) Zawsze się zastanawiam, kto ma więcej frajdy, dający czy otrzymujący - jak myślisz ? Tylko nie mów, zależy kto daje i komu :)
OdpowiedzUsuńBuźka :)
Bożenko, potrafisz zabić ćwieka ;) to bardzo trudne pytanie. Dawanie sprawia mi zawsze ogromna radość, ale niestety nie zawsze mogę dać tyle ile bym chciała. Otrzymywanie też jest ogromną radością, ale często stawia mnie w trudnej sytuacji, czuję się zażenowana, szczególnie kiedy się ich nie spodziewam, albo jak wiem, że nie zasłużyłam, albo dostaję więcej niż jestem w stanie sama ofiarować. I zawsze mam nadzieję, że swoimi prezentami nie sprawię komuś zawodu lub przykrości, a to ogromna sztuka.
UsuńBuziaki
Kapitalne prace ale najbardziej ujęła mnie poducha.
OdpowiedzUsuńMnie się podobają wszystkie serduszka :) bo każde na swój sposób urokliwe :)
OdpowiedzUsuń