Moja pierwsza, wymęczona, ale jest..... hurrrraaaa..........
I nie z własnej woli, zostałam zmuszona......przez własne dziecko......
Może jeszcze jakieś zrobię ???? ale nie będzie to technika, która mnie "kręci", z prostego powodu; ja i nitka z igłą, czy na odwrót, nie lubimy ...........
może i "wymęczona" ale wyszła pięknie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Aurelia :-]
Piękna, niepowtarzalna i zrobiona z pomysłem :)
OdpowiedzUsuńBardzo udany debiut :) karteczka prezentuje się wspaniale.
OdpowiedzUsuńA z nowymi technikami tak już jest, że albo się pokocha z całego serca, albo tylko pozna tajniki i tyle...
Piękna kartka:)
OdpowiedzUsuńPiekna kartka wlasnoreczna , nie radze sie wymigiwac tylko nastepne tworzyc )))
OdpowiedzUsuńkartka śliczna, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń