czwartek, 3 lutego 2011

Walentynkowo haftem matematycznym

Moja pierwsza, wymęczona, ale jest..... hurrrraaaa..........
I nie z własnej woli, zostałam zmuszona......przez własne dziecko......
Może jeszcze jakieś zrobię ???? ale nie będzie to technika, która mnie "kręci", z prostego powodu; ja i nitka z igłą, czy na odwrót, nie lubimy ...........

Autor: o

6 komentarzy:

  1. aureliamyszkaszara3 lutego 2011 12:21

    może i "wymęczona" ale wyszła pięknie ;)
    pozdrawiam
    Aurelia :-]

    OdpowiedzUsuń
  2. Iwona3 lutego 2011 13:48

    Piękna, niepowtarzalna i zrobiona z pomysłem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bean3 lutego 2011 14:14

    Bardzo udany debiut :) karteczka prezentuje się wspaniale.
    A z nowymi technikami tak już jest, że albo się pokocha z całego serca, albo tylko pozna tajniki i tyle...

    OdpowiedzUsuń
  4. ithija3 lutego 2011 15:41

    Piękna kartka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy3 lutego 2011 17:37

    Piekna kartka wlasnoreczna , nie radze sie wymigiwac tylko nastepne tworzyc )))

    OdpowiedzUsuń
  6. Irena4 lutego 2011 20:50

    kartka śliczna, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...