Cały czas siedzę i dziergam rękawiczki,. Pokazać nie mogę, bo w prezencie zrobione, ale już niedługo. Póki co pochwalę się tym czym mogę, czyli psim ubrankiem.
Ubranko robione na oko, bo psa nie widziałam. O wymiary prosiłam i się nie doczekałam. Chodziłam po mieście i wzrokiem mierzyłam wszystkie napotkane Yorki. Napociłam się strasznie, bo tak do końca nie wiedziałam jak ma to wyglądać. Na szczęście Pańcia zadowolona, podobno właśnie o to chodziło, choć uważam, że powinno być troszkę dłuższe, takie do ogonka. Zdjęcie robione przez Pańcię, więc niedokładnie widać całość, na górze jest golfik. Ubranko jest zrobione na drutach pończoszniczych. Zakłada się przez łepek, bez rozpinania.
A teraz ciekawostka przyrodnicza, na koniec października machonia postanowiła zakwitnąć i nawet nie myśli wybarwić liści na czerwienie, które tak pięknie zawsze wyglądają.
Dziś rano odwiedził mnie niespodziewany gość. Mały, sympatyczny .....
Musiałam urządzić polowanie, bo biedulka nie wiedziała co się dzieje, nie mogła trafić do okna, którym wleciała.
Ubranko dla psa, którego nie miałaś pod ręką musiało być nie lada wyzwaniem, ale poradziłaś sobie świetnie :)
OdpowiedzUsuńBiedny ptaszek - musiał przeżyć niezły stres... i Ty pewnie też próbując go wypuścić na wolność.
Sliczne ubrnko dla psiaczka.Piekny kwiat.U mnie tez kwaity dziwnie zakwitaja kiedy nie powinny czyzby to ma cos wspolnego ze zmiana klimatu?
OdpowiedzUsuńBogatka to sliczny ptaszek i bardzo wdzieczny gosc
Serdecznie pozdrawiam
Świetne ubranko! Sikorki szybko pojawiły się blisko okien- czyżby ostra zima się szykowała?:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUbranko super! A jaki cudny gość do ciebie przyfrunął.:)
OdpowiedzUsuńPsi kubraczek bardzo fikuśny :)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńAle ślicznie ubrałaś psinkę.
OdpowiedzUsuńUbranko na psiaczka cudne :-) A gość troszkę zestresowany :-)
OdpowiedzUsuńUbranko ekstra a sikoreczka urocza:)
OdpowiedzUsuńAle ten Sympatyczny Jegomość pięknie wygląda w tym ubranku.
OdpowiedzUsuńOOOOO jaki przystojniak w niebieskim ubranku,wprost elegancik :)hmmm z tą machonią to bym pogadała i to ostro.Poranny gość ciekawy,ale bardzo niegrzeczny,bo nie zapowiedziany ;) pozdrawiam i buziaczki zostawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne ubranko, w dłuższe by sobie zasiusiał.
OdpowiedzUsuńdzisiaj troszkę animalsów jak widzę, niebieski "garniturek" jest ok!
OdpowiedzUsuńcóż za piękny York! na te chłodne dni ubranko jak znalazł! :))))
OdpowiedzUsuńUbranko jest bomba:)))nie wiem co z tymi ptakami do nas też wczoraj wleciał:))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda psiaczek w sweterku:)))Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńPiesek sliczny ,a w tym ubranku mu do twarzy.Pewnie to mała kobietka ,bo zadowolona ze sweterka.I tak ładnie pozuje.
OdpowiedzUsuńUbranko cudo pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń