Jaśminy już przekwitły, już nie cieszą zapachem, niestety.... Dla przypomnienia, choć to niedawno było, ale może już nie pamiętacie ;) wrzucę zdjęcia jaśminowych kwiatków, a na ich tle rękawiczki dla mojej córci, które już kiedyś robiłam. Niestety moje dziecię nie ma szacunku dla matczynego trudu i ciągle gubi po jednej sztuce. Efekt jest taki, że co jakiś czas dorabiam do kompletu, ale tym razem musiałam zrobić obie, ponieważ ta, która została jest zbyt mocno sfatygowana.
Niby powinnam się złościć, ale jak, skoro robienie rękawiczek dla moich dzieciaków, to sama przyjemność :))
Świetne rękawiczki :-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie.
Cudnie robisz te rekawiczki,piekny wzor!Szczerze podziwiam.
OdpowiedzUsuńJa jestem zielona w robieniu rekawiczek wiec niestety musze dokupowac moim dziewczynka co roku nowe.Pozdrawiam serdecznie Joasiu
Cudeńka zrobiłaś:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
Wspaniałe rękawiczki.Pięknie się prezentują.
OdpowiedzUsuńZapach jaśminu jak dla mnie bezcenny:)) a rękawiczki są śliczne:)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńAja mam przyjemność podziwiajac tak świetna pracę!
OdpowiedzUsuńrewelacyjne rękawiczki!
OdpowiedzUsuńJoasiu, Twoje prace druciane są cudne.Oj czego się nie robi dla swoich pociech :) i przypomniałaś mi cudny zapach jaśminu,wielkie Ci dzięki i buziaczki posyłam.
OdpowiedzUsuńŚliczne rękawiczki. Marzy mi się, że kiedyś zrobię podobne i przynajmniej w połowie będą tak ładne jak Twoje!
OdpowiedzUsuńCudne no cóż taka matczyna rola pozdrawiam cieplutko są tak piękne że tylko patrzeć
OdpowiedzUsuńPiękne rękawiczki, mama się nie oszczędzała i zrobiła dosyć długie.
OdpowiedzUsuńsliczne rekawiczki..pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńNa zimę jak znalazł!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńpiękne rękawiczki :) swoją drogą, mam czasem wrażenie, ze przy każdym człowieku kręci się jakiś chochlik podbierający skarpetki, rękawiczki i łyżeczki :)
OdpowiedzUsuńPiękne są te rękawiczki, cudnie jest być mamą:))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne rękawiczki :)
OdpowiedzUsuńPiękne rękawiczki robisz,chyba się na takie skusze.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńRękawiczki piękne ale napawają nie przygnębieniem ,że już niedługo będą potrzebne.Puki co pozdrawiam cieplutko chociaż u mnie tylko 14 stopni.
OdpowiedzUsuńfantastyczne rękawiczki
OdpowiedzUsuńWiesz co, ten jaśmin wymięka przy tych rękawiczkach :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Bardzo ładny wzór. Rękawiczki jak znalazł, będą na chłodne zimowe dni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne te rękawiczki, ja sama nigdy jeszcze nie robiłam rękawiczek z palcami...
OdpowiedzUsuńPiękne rękawiczki...pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia i piekne rękawiczki, Chetnie taką bym znalazla hihi, a druga rękę w kieszeń. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJaśminowe rękawiczki dopracowane ślicznie ! a jaśmin och już czuje jego zapach !
OdpowiedzUsuńwow co ja widze, palczatki na drutach to jest dopiero wyczyn!!Cudne :)))
OdpowiedzUsuńRękawiczki super! To bardzo miło,że masz dla kogo robić.Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne rękawiczki!!! Podziwiam:))) Miłej niedzieli
OdpowiedzUsuńRewelacyjne rękawiczki! Podziwiam Twój talent.
OdpowiedzUsuń