czwartek, 18 grudnia 2014

Podusia

Powiem Wam, że czuję się jak lokomotywa. I ciągnę te czterdzieści wagonów,  a chwilami jeszcze więcej, ale nie narzekam, daję radę, bo ............. czuję się potrzebna :)
Robię kilka rzeczy na raz i dzięki temu mam w domu totalny nieład. Chwilami się zastanawiam jak ja to potem ogarnę, bo takiego widoku we własnym domku jeszcze nie widziałam. Wszystko gubię i znaleźć nie mogę. Jak nic zginę z własnymi pchłami ;)  Na szczęście zaczynam wykańczać i efekt mnie zadowala :) Pierwsza, zaczęta miesiąc temu, to podusia
zrobiłam ją z bawełny, po wypłukaniu jest miękka i milusia
Świątecznych ozdób też przybywa, mało, bo mało, ale zawsze coś.
Od niedzieli poszukuję zaginionych aniołków, sztuk 2, gdyby ktoś przypadkiem znalazł, bardzo proszę o info, z góry bardzo dziękuję :) 

14 komentarzy:

  1. Joasiu, to jest wszystko absolutnie piękne. Już nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła pokazać prezenty od Ciebie. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu, rozpieszczasz mnie :) Mam nadzieję, że niespodzianka będzie miła

      Usuń
  2. Piękne rzeczy tworzysz! Tak perfekcyjnie wykonane ... podziwiam:) ... gdzie można znaleźć wzory bombek na drutach i na szydełku ale tak dokładnie rozpisane krok po kroku:)?
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, nie znalazłam takiej strony, ja robię ze schematów znalezionych w googlach, lub podarowanych od zaprzyjaźnionych dziewczyn z blogowego świata, od Jadzi, Bożenki, Uli ...

      Usuń
  3. Twoje prace są dopieszczone, tak jak lubię i Ty o tym wiesz, cudne są, po prostu cudne !
    Wiesz, ostatnio widziałam na blogu Ani takie zdjęcie z demotywatorów - syf totalny - podpis - dopóki wiesz gdzie co leży, to jeszcze nie jest bałagan, w tym kontekście wiesz ... ;) A aniołki ostatnio widziałam na strychu w pudełku z napisem odkurzacz :)
    Buziaki Kochana i nie daj się bałaganowi, na pewno troszkę przesadzasz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, podpatruje i uczę się od Mistrzów, wiesz od kogo :)
      Tym razem nie ogarniam, nie wszystko jest pod moja kontrolą, cały czas coś gdzieś mi ucieka i skutecznie się chowa ;)
      I powiedz aniołkom, że na nie czekam, przecież jeszcze nie mają włosów, a z gołą łepetyną nie mogą wędrować po świecie ;)
      Buziaki

      Usuń
  4. Przecież ktoś musi być tą lokomotywą. Padło na Ciebie :)
    Z bałaganu jesteś usprawiedliwiona. Usprawiedliwiają Cię Twoje dzieła, które tworzysz. Piękności.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pozdrowienia i ogladam oglądam Twoją twórczość !

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna poduszka - uwielbiam warkocze, a w Twojej poduszce prezentują się doskonale :-)
    Bombki wspaniałe :-)
    Aniołków niestety nie widziałam...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem pełna zachwytu! Poduszka rewelacyjna, bielutka, warkoczowa, to to, co lubię. Sama niestety nie potrafię robić na drutach. Twoje bombki są śliczne, pięknie wykonane, a serwetka w pięknym śnieżynkowym wzorze. Cuda! Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  8. Beautiful pillow,lovely lace!!!
    Greetings.:*

    OdpowiedzUsuń
  9. Joasiu podusia cudna i te piękne bombeczki .Kiedy mi się uda zrobić takie piękne ozdoby .
    Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  10. Podusia wspaniała, bombeczki cudne. Kochana ja wiem, te Twoje anioły były u mnie i mi zajumały szydełko! i poszły sobie.Jak dojdą do Ciebie to na ten tychmiast niech mi oddają szydero.Robotę mam nie skończoną :( Nawet Antek mi nie pomógł, nie dobry jakiś. Pozdrawiam i buziaczki zostawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Niesłychanie piękne poduszki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...