.... czyli bransoletka z koralików fasetowanych. Zdjęcie nie oddaje całej gamy barw jakie te drobiazgi są wstanie z siebie wydobyć. Musicie mi uwierzyć, że szczególnie w sztucznym świetle świecą mnogością kolorów.
i oponki też z błyskiem w połączeniu z koralikami TOHO w kolorze cosmos i montana blue
Tymi błyskotkami wyciągnęłam zza chmur słońce ;)
Śliczności :-) Piękna biżuteria - bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne obie a pierścioneczek jest prześliczny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Się błyszczy, bo się ma błyszczeć, cudnie to zrobiłaś. Bardzo , ale to bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBuźka :)
Biżuteria cudna, zdjęcie na pewno nie oddaje całej gamy kolorów
OdpowiedzUsuńSo beautiful jewelry!!
OdpowiedzUsuńGreetings.:*
Śliczne! Już na zdjęciach widać, że pięknie błyszczą, to aż strach pomyśleć jak jest w rzeczywistości :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne są, i mają w sobie to coś, coś co wpada w oko :) buziaczki
OdpowiedzUsuńBransoletki bardzo ładne, ale naprawdę jestem zachwycona pierścionkiem :)
OdpowiedzUsuńCudne bransoletki i pierścioneczek! Kiedy ja znajdę czas na takie przyjemności, od 3 miesięcy totalny zastój.
OdpowiedzUsuńPiękne bransoletki,a ta kokardka skradla me serce!!!
OdpowiedzUsuń