niedziela, 4 sierpnia 2013

Z pomocnikiem ;)

Jak to dobrze, ze czasami ktoś mi pomoże w moich hafciarskich zmaganiach  ;)
Dzięki temu bardzo szybko wyhaftowałam karteczkę
a pomagał mi ten oto osobnik
nie dał się przegonić, siedział cały czas albo łaził mi po rękach, albo w miejsca zakazane ;P
ale nie dałam się i karteczka ukończona, jeszcze tylko napis, ale to już właścicielka sama zrobi, ja swoje zrobiłam, a biorąc pod uwagę warunki w jakich pracowałam, to spisałam się na medal :))
Pochwalę się jeszcze moją hoją, wyhodowałam ją z małej gałązki, to jej pierwsze kwiaty, ale jakoś dziwnie słabo pachną, może to i lepiej, ale dziwne.
Przede mną ciężki tydzień, pełen stresu, ale w sobotę będą też miłe chwile.
Pozdrawiam upalnie.

23 komentarze:

  1. Karteczka śliczna:)))dobrze że hoja słabo pachnie,nie zawsze jej zapach jest przyjemny:))))Pozdrawiam serdecznie i mimo pracowitego to jednak udanego tygodnia życzę:))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny aniołek gość znał się na rzeczy :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny aniołek. Wszystkiego dobrego życzę i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Karteczka przepiękna! Ten pomocnik to chyba jakieś igiełki miał zapasowe :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudny ten aniołeczek, a kartka przepiękna!Hoi, Ci zazdroszczę, bo kilka lat temu miałam wielką i pięknie kwitnącą, ale remont ją zniszczył.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczny aniołek:)))Pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słodki aniołeczek.
    Przetrzymaj tydzień i znowu wolne:)
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  8. Joasiu pięknie wyhaftowałaś aniołka a hoja śliczna i gratulacje że wyhodowałaś sama.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczna karteczka, hoja na pokaz i chyba tak nie dusi zapachem, jak wyhodowana przeze mnie lilia.

    OdpowiedzUsuń
  10. No moja droga, wcale się nie dziwię, ze karteczka taka śliczna, z takim pomocnikiem nie mogła wyjść inaczej ;)Hoja ślicznie zakwitła, nie wiem jak pachnie bo ne miałam jej :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Moja Mama miała cudną wielką hoję, ale padła gdy odeszła właścicielka. Aniołeczek cudny. Życzę wytrwałości i powodzenia w nadchodzącym tygodniu

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniołek czarujący,a hoja...może rzeczywiście lepiej,że mocno nie pachnie...ja swoją musiałam wynosić z pokoju tak duszący miała zapach.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczna karteczka. A hoję musiałam oddać, bo nie mogłam trzymać w mieszkaniu właśnie ze względu na zapach. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna karteczka z pięknym haftem :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Karteczka niebianska! Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Słodziutki aniołek...śliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękna karteczka, prześliczny ten aniołek!
    Cieplutko pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo ładny aniołek. Śliczna kartka.
    pozdrawiam
    www.wloczkiwarmii.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. Na hafty lubię patrzeć, to dla mnie terra incognita. Bardzo ładny hafcik i karteczka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Każda pomoc mile widziana...
    Karteczka super, a hoja wyhodowana własnoręcznie i tak ładnie kwitnąca to sama radość.

    OdpowiedzUsuń
  21. Hihihi... ten "pomocnik" to chyba bardziej Ci przeszkadzał niż pomagał ;) ale haft wyszedł prześlicznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pięknie zakwitła Hoja, ja tez się cieszę kiedy moja "raczy" zakwitnąć:-)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...