To mój Tomasz, ma dopiero 4 latka i uczy się jeździć na łyżwach w najlepszym klubie hokejowym w Polsce. Stawia dopiero pierwsze kroczki, ale potrafi już podnosić pupę po upadku i drobi małe kroczki. Śmiesznie wygląda mały człowieczek w całym "umundurowaniu".
Nie wiem czy faktycznie będzie kiedyś zawodnikiem Nr 1, ale niech się
uczy, niech wie co to trud w dochodzeniu do celu, niech się uczy
dyscypliny i obowiązku, bo w dorosłym świecie bardzo mu się to przyda.
O rety! jak dostałam to zdjęcie na emilka to myślałam, że to jakieś jaja:):):):) a to Tomasz!!!!!
OdpowiedzUsuńZdjęcie zostało rozesłane po moich znajomych, czyli sławny już jest!
Gratuluję i życzę postępów...i zawsze miękkego lądowania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Popieram. Zainteresowania należy rozwijać już od najmłodszych lat :) Fajnie, że Tomasz lubi te zajęcia i nie zniechęcają go małe "wypadki" przy pracy :) Synek naszych sąsiadów też gra w hokeja, więc miałam okazję na własne oczy zobaczyć pełny strój i masz rację, wygląda nieco komicznie na takich maluchach :D
OdpowiedzUsuńKażde zainteresowanie sportem dla dziecka jest czymś fajnym a strój Tomaszka bomba pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńSport to najpiekniejsze zajecie dla dzieci duzo uczy i dla zdrowka swietny ,zycze samych sukcesow,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTomcio, wygląda super. No, no rośnie nam przyszłość hokeja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)