Dla Magdusi, przeuroczej dziewuni, miała być workowata, w beżach lub wrzosach, jest beż, bo taka mi w łapy wpadła. Dla szarmanckiego Mateusza miała być szara, z pasami w innym kolorze i ew pomponem. I taty tychże milusińskich, szara i dodatkowo rękawiczki z jednym paluchem.
Obaw miałam wiele, bo jak wiecie najlepiej robić mając "miarkę" pod ręką, no ale się nie dało, za daleko. Niby jestem zahartowana w robieniu na duże odległości, bo przecież dla mojego Tomasza tak robię, dzieli nas 415 km. Tym razem było 30 km bliżej, ale i tak daleko.
Zdjęcia robione są jeszcze przed wysyłką, troszkę kiepskie, ponieważ w ostatniej chwili mi się przypomniało, że może warto dla udokumentowania :) no i wyszły jak wyszły, do ..... Ale nie szkodzi i tak się pochwalę.
Cały komplet
dla Magdusi, włóczka Mimoza, robiona w 2 nitki, druty 4,5
dla Mateusza, włóczka Mimoza, druty 3
dla taty Magdusi i Mateusza, włóczka Mimoza, czapka pojedyncza nitka, druty 3, rękawiczki w 2 nitki, druty 3,5
Piękny komplet!Twoje dzierganie jest takie równiuteńkie, co czyni prace bardzo eleganckimi!
OdpowiedzUsuńŚwietne czapki i rękawiczki.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne czapki i rękawiczki!
OdpowiedzUsuńŚwietne czapki i rękawiczki:-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie udziergałaś, oczka jakby w wojsku były:)
OdpowiedzUsuńTak pięknie robisz na drutach ,ja robię ale trochę mi to gorzej wychodzi wolę szydełko ale u Ciebie to super pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za przemiłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz wzięłam druty w swoje ręce 38 lat temu :0 i nie był to udany początek, mama chciała mnie z domu wywalić, bo tak knociłam, ale nie poddałam się. Z każdym rządkiem było lepiej. Dziś na wspomnienie tamtych chwil sama z siebie się śmieję. Przy każdej robótce staram się jak mogę żeby ładnie wyglądała, a osoba, dla której robię, była zadowolona. I tak jakoś mi to wychodzi ;)
No właśnie, tak równiutko robisz jakby to była praca maszynowa a nie ręczna :) Podziwiam.
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądają twoje prace , są takie równiuteńkie jak by to był splot maszynowy .CUDO .
OdpowiedzUsuńJoasiu, jeszcze raz dziękuję - są super. Pa
OdpowiedzUsuń