sobota, 3 listopada 2012

Klatka xxx

Ten schemat od dawna za mną chodził, ale jakoś nie miałam weny żeby się za niego zabrać. Sama sobie wymyślałam powody "przeciw", też tak macie ?  Prawda jest taka, że przerażało mnie haftowanie na lnie ,te liczenie niteczek...aż w końcu "dojrzałam" i wzięłam byka za rogi ! I nie było tak źle, dwa wieczory i hafcik gotowy :)
Czy wiecie, że kupienie ramki jest ogromnym problemem ? Ile się nabiegałam po mieście, zwiedziłam chyba wszystkie możliwe sklepy i nic, no porażka. W końcu pojechałam do Leroy Merlin i  kupiłam ramkę w kolorze pomarańczowym, przemalowałam i jest ..... jak jest.

28 komentarzy:

  1. Piękny obrazek :-)
    Genialnie to wymyśliłaś. Ramka - idealna :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kobieta zawsze sobie poradzi ,mówię o ramce.Hafcik cudny nie do uwierzenia ,że przez dwa wieczory się z nim uporałaś zdolniacho, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześlicznie ta praca wygląda, a len nie taki straszny!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem zauroczona Twoją pracą!!!Cudna:)Pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam,
    trafiłam do Ciebie przez przypadek i bardzo spodobał mi się Twój blog, chętnie będę do Ciebie zaglądać.
    Taka klateczka jest ciągle na mojej liście do zrobienia ale ciągle dokłądnego wzorku brak :)
    Zapraszam też pod moje włoskie słońce www.wloskieslonce.blogspot.it
    Pozdrawiam
    Agniesza

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczny haft!
    bardzo lubię motyw klatki i ptaszków:)

    OdpowiedzUsuń
  7. oj wiem coś na temat ramek :( w Ikei są ładne, ale intensywnie kolorowe
    klateczka super!

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny hafcik, świetnie poradziłaś sobie z rameczką.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ptaszek bardzo ładnie się prezentuje w białej ramce, żeby tylko się nie rozkleiła, mnie się to zdarzyło.

    OdpowiedzUsuń
  10. I jest pięknie:) to fakt kupienie ramki graniczy z cudem :)ale Ty poradziłaś sobie świetnie:) Pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałaś świetny pomysł z tą ramką:) śliczny hafcik bardzo ładnie się prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Joasiu,jesteś wszechstronnie uzdolniona,masz wiele wspaniałych i niesamowitych pomysłów :)i za to Cię bardzo podziwiam.Obrazek wyhaftowałaś cudnie i bardzo ciekawie i pięknie go oprawiłaś :) pozdrawiam o buziaczki zostawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. No kochana to jest majstersztyk cudo pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  14. Len dla cierpliwych hihihi ale za to jakie efekty
    wielkie gratulacje - klateczka piękna ;)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Jest ślicznie:))hafcik uroczy:))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak widać len nie jest takie straszny. Piękny obrazek.

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudny hafcik, podziwiam Cię za cierpliwość, a ramka jest idealna jak Twoje dynie z poprzednich postów:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  18. It's so beautiful!
    Have a nice day,
    Vanessa.

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny obrazek zrobiłaś:)))Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam to samo wzdycham do klateczek, wzorki tez mam ale żeby coś wyhaftować...
    Za to mogę podziwiać Twoją:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Klateczka śliczna.Doskonale Cię rozumiem z tym problemem ramkowym.Ciężko dokupić własciwy rozmiar.Ja daje do oprawy,tylko to trochę drogo wychodzi.

    OdpowiedzUsuń
  22. śliczny haft w ślicznej oprawie ^^

    OdpowiedzUsuń
  23. Witam, też mam taki hafcik, ale czarny na białej kanwie, a oprawa - taka delikatna, subtelna, podoba mi się.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...