Niewiele robię, bo moja wena chyba na urlop pojechała :P
Ale , ale udało mi się coś tam, jakieś drobiazgi uczynić
bransoletki sznureczkowe, a na nich nanizane ceramiczne koraliki
trójkącik, do którego rok się przymierzałam
wyszyłam też karteczki, które zostaną oprawione w ramki i zawisną na ścianie, ale to już właścicielka zrobi
Ja nie widzę braku weny, urocze drobiazgi :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że wena nie pojechała na urlop, chyba jej właścicielka coś kręci :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace, a to serduszko jest prześliczne i podejrzewam, ze huk pracy kosztowało!
OdpowiedzUsuńŚliczne prace!I kto tu mówi o braku weny?!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPekne drobiazgi,przeslodki ten trojkacik a serduszka cudowne!Piekne delikatne karteczki,pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDrobiazgi ale piekne ta kartka te wywijasy uwielbiam takie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRaniści, ale się tego naprodukowało, wszystko piękne...a mnie po urlopie lenistwo ogarnęło,czekam bo koleżanki się rozjeżdżają w tym tygodniu, to będzie deczko czasu na xxx, a tak tylko kawka, gadanina i takie tam, przez palce czas przeciekł i nic konkretnego nie powstało...chociaż ciiiiiii!!!!!!
OdpowiedzUsuńMoże rozmiarowo prace nie są duże, ale na pewno nie są to drobiazgi!
OdpowiedzUsuńŚliczne hafty :)
Nie bądź taka skromna, może i "drobiazgi" ale trochę pracy w nie włożyłaś i są bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Te "Drobiazgi " są przeurocze , aten trójkacik podbił moje serce!, szkoda że nie widac jak jest zrobiony.
OdpowiedzUsuń